Już niedługo ♥

Hejo hej. Znowu piszę. No więc jak wiecie, już niedługo zakończenie roku. Jaram się ♥ Znów będe mogła "spotykać się z moją przyjaciółką". Czekam na to. Po prostu muszę!
Dziś Boże Ciało, byłam oczywiście w kościele. Stałam całą mszę.
Jutro mam wolne.
Potem weekend.
W poniedziałek mam dzień sportu, na którym nie ćwiczę.
We wtorek mam normalne lekcje.
We środę idę do kina.
We czwartek jest apel podsumowujący.
No i w piątek koniec szkoły! Koniec nauki!
Jak widzicie następny tydzieńto tak naprawdę jak bym miała już wakacje.
Jutro jeszcze jadę z mamą do galerii, muszę kupić coś na zakończenie roku, i tam jeszcze parę drobiazgów.

To na tyle dzisiaj kochani!
Do zo jutro, Lucy. ♥

                                                              Coś co mnie inspiruje- zdjęcia disney +18 ♥

Powracam!

Witajcie! Dawno nie pisałam. Moja pro ana zaczeła się równie szybko, jak skończyła. Nie wiem co mam robić. Chcę być chudsza, ale... nie umiem. Zawsze jest chęć na zjedzeni czekolady, czy wypicie Coli.
Zaczynam od nowa. Myślę, że pójdzie mi lepiej, bo wiecie- zaraz koniec roku. Od 27.06 zaczynam z dietą i ćwiczeniami. Napiszcie mi w komentarzach, jakie ćwiczenia proponujecie.
Będe do was pisać aż do 27.06- same bilanse i co tam u mnie, ale nie będe ćwiczyć. Dopiero na zakończenie roku.
Rozmyślam opcje o założeniu tumblra, z mnóstwem thinspiracji.
Jeżeli macie do mnie jakieś pytania, to piszcie do mnie: lucy.1@o2.pl
No i wbijajcie na aska: Mój ask.
Do zobaczenia jutro z bilansem! 
Wasza kochana, Lucy. 

#2

Hej hej hej.. Dzisiejszy dzień... jeszcze gorszy niż poprzedni.... Jak ja to robie? Początek mojej Any nie jest zadowalający... Okazało się, że przytyłam!!!

Dzisiejszy bilans:
Ś: kakauko *.*
2Ś: kanapka z kabanosami
O: skrzydełka, ziemniaki, pomidory
Nie będe liczyć kalorii, bo jest ich za dużo... ja o tym wiem...

Dziewczyny, macie jakieś sposoby, aby nie jeść?

A jeżeli macie do mnie jakieś pytania, piszcie:  lucy.1@o2.pl

Chcę mieć takie nogii *_*

Zapraszam również na.... mojego nowego aska.. 

http://ask.fm/antysocial_

Licze na wasze komentarze! :(

~Lucy

#1

Witajcie. Mojego imienia nie chcę podawać, ponieważ będę narażona na znalezienie mojego bloga przez moich rówieśników. Dlatego będę się podpisywać: Lucy.

Na początek może: moja historia.

Kiedy byłam troszkę młodsza, zauważyłam, że jestem cięższa niż reszta dziewczyn. Przeszkadzało mi to. Wiem, że Pro Ana to zaburzenie, ale ja sama się decyduje na to, aby się głodzić. Chcę schudnąć za wszelką cenę.

Nie będę jeść, zrobię wszystko, aby schudnąć. Jestem spasłą świnią. Rodzice się pewnie za mnie wstydzą. Nie ważne.

Liczę na wasze wsparcie, bo sama sobie nie dam rady… Proszę...

Bilans:

Ś: -2 kanapki z pomidorem, masłem i kabanosami,

-herbata (niestety słodzona)

O: -5 pierogów z mięsem

K:- Winogrona

To najgorszy dzień… Jak mogłam tyle zjeść? Jutro się ograniczam, na maksa...

Dziewczyny, czy u was też tak było na początku?

~Lucy